środa, 22 sierpnia 2012

Recenzja Asics GEL-DS Trainer 17



Krótka recenzja mojego najnowszego zakupu, a już niedługo zacznę przygotowania pod Biegnij Warszawo ale to w kolejnych postach. Na początek tak żeby się lepiej czytało muza odemnie dla was włącz O-

Częściowo nacieszyłem się moimi asicsami, trochę kilometrów przebiegłem. Wiec nadszedł czas żeby podzielić się z wami wrażeniami z konsumpcji tego kosmicznie zielonego buta.

Niedawno wróciłem z wyjazdu na mazury oczywiście nie mogło na nim zabraknąć biegania tym samym nowych buciszów. Do tej pory w butach udało mi się przebiec nie wiele ponad 80km. Nie lubię długich recenzji wiec skupię się na najważniejszych punktach.

Buty przeznaczone są na zawody lub szybkie treningi raczej na nawierzchnie utwardzone.
Wypatrzyłem je dużo wcześniej przed zakupem i czekałem aż cena trochę spadnie... no i spadła w Sklepie Biegacza kupiłem w atrakcyjnej cenie 350zł do tej pory nigdzie nie znalazłem ich w takiej cenie.
Pierwsze wrażenie to oszałamiająca zieleń połączona z przyjemnymi elementami w kolorze niebieskim. Wszystko doskonale się komponuje. Nawet moja mama która nie przepada za kolorystykami butów biegowych, oceniała je bardzo wysoko.
Jedna rzecz która bardzo mnie zainteresowała to system podtrzymujący stopę, od języka do końca stopy ciągnie się tak jakby druga obudowa buta która doskonale dopasowuje się do stopy. Jak dla mnie utrzymuje stopę w sam raz jest to bardzo dobre rozwiązanie.
Przyczepności i dynamika są na dobrym poziomie nawet na mokrym podłożu but dobrze trzyma się nawierzchni. Nieco zmniejszona warstwa pianki jak to w butach startowych daje się we znaki po dłuższym biegu. Odczuwa się lekkie przeciążenie stawów.

Podsumowanie: But z przeznaczeniem treningowo-startowym sprawdza się idealnie. Jest to znakomity produkt dla ludzi którzy wahają się przed kupnem startówek. Moim zdanie jest to świetne połączenie dla zaawansowanych amatorów.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz